Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna
Nr: 02.25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
odpowiadał wyłącznie minister.

Wczoraj wieczorem, w kilka godzin po przesłuchaniu przez komisję do spraw prywatyzacji PZU byłej wiceminister skarbu państwa Alicji Kornasiewicz, PAP nadała depeszę, z której wynika, że przedstawiciele BIG Banku potwierdzili, że było konsorcjum Eureko-BIG Bank. W ten sposób komisja zna już odpowiedź na jedno z kluczowych pytań. Zeznający do tej pory świadkowie, przedstawiciele Skarbu Państwa odpowiedzialni za tę prywatyzację, znaleźli się w bardzo niekomfortowej sytuacji. Przecież na oczach telewidowni przekonywali na sto sposobów, że coś takiego jak konsorcjum w polskim prawie nie istnieje. Tymczasem "coś takiego" było, co daje silny impuls do podejrzeń, że akcie PZU sprzedane
odpowiadał wyłącznie minister. <br><br>Wczoraj wieczorem, w kilka godzin po przesłuchaniu przez komisję do spraw prywatyzacji PZU byłej wiceminister skarbu państwa Alicji Kornasiewicz, PAP nadała depeszę, z której wynika, że przedstawiciele BIG Banku potwierdzili, że było konsorcjum Eureko-BIG Bank. W ten sposób komisja zna już odpowiedź na jedno z kluczowych pytań. Zeznający do tej pory świadkowie, przedstawiciele Skarbu Państwa odpowiedzialni za tę prywatyzację, znaleźli się w bardzo niekomfortowej sytuacji. Przecież na oczach telewidowni przekonywali na sto sposobów, że coś takiego jak konsorcjum w polskim prawie nie istnieje. Tymczasem "coś takiego" było, co daje silny impuls do podejrzeń, że akcie PZU sprzedane
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego