Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 09.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
okolicach Łodzi, potem był w Węgrowie i Jadowie, a od jesieni 1940 r. w Warszawie. Znów służba wartownicza, m.in. na placu Piłsudskiego. Równocześnie, jako oficer wychowania fizycznego, organizował dla Niemców życie sportowe na obiektach Legii.

Od początku znał prawdę. Jesienią 1939 r. widzi wszystko: niszczenie polskiej inteligencji, zagładę Żydów, rabunek dóbr kultury, łapanki i rozstrzeliwania zakładników. Niewykluczone, że był przy nich obecny. Pisze, że był oburzony, gdy jedna z podległych mu kompanii bierze udział w egzekucji dwóch młodych Polaków, którzy pobili Niemca za to, że zgwałcił Polkę. Czuje wstręt na widok tabliczek "Tylko dla Niemców", oburza go zdławienie polskiego życia
okolicach Łodzi, potem był w Węgrowie i Jadowie, a od jesieni 1940 r. w Warszawie. Znów służba wartownicza, m.in. na placu Piłsudskiego. Równocześnie, jako oficer wychowania fizycznego, organizował dla Niemców życie sportowe na obiektach Legii.<br><br>Od początku znał prawdę. Jesienią 1939 r. widzi wszystko: niszczenie polskiej inteligencji, zagładę Żydów, rabunek dóbr kultury, łapanki i rozstrzeliwania zakładników. Niewykluczone, że był przy nich obecny. Pisze, że był oburzony, gdy jedna z podległych mu kompanii bierze udział w egzekucji dwóch młodych Polaków, którzy pobili Niemca za to, że zgwałcił Polkę. Czuje wstręt na widok tabliczek "Tylko dla Niemców", oburza go zdławienie polskiego życia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego