i Telewizji&lt;/&gt;, zamierza oskarżyć &lt;name type="person"&gt;Tomasza Nałęcza&lt;/&gt;, szefa komisji śledczej badającej aferę &lt;name type="person"&gt;Rywina&lt;/&gt;, o zniesławienie.&lt;name type="person"&gt; Czarzasty&lt;/&gt; poczuł się zniesławiony słowami &lt;name type="person"&gt; Nałęcza&lt;/&gt;, który w Radiu Zet stwierdził, że była dyrektor biura prawnego &lt;name type="org"&gt;KRRiT&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Janina S.&lt;/&gt; "wykorzystywała" polecenia &lt;name type="person"&gt; Czarzastego&lt;/&gt;.<br>&lt;name type="org"&gt;Prokuratura Apelacyjna&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Białymstoku&lt;/&gt; postawiła &lt;name type="person"&gt;Janinie S.&lt;/&gt; we wtorek zarzut sfałszowania projektu ustawy o radiofonii i telewizji przez usunięcie z niej słów "lub czasopisma". &lt;name type="person"&gt; Nałęcz&lt;/&gt; odpowiada: w tej sprawie nie mam sobie nic do zarzucenia, publicznie zaprezentowałem tylko to, co zawarłem w swojej propozycji sprawozdania w oparciu o zgromadzony przez komisję materiał dowodowy.<br>&lt;au&gt;(PAP)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Młodzi polscy naukowcy wysoko w &lt;name type="place"&gt;Dublinie&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;name type="person"&gt;Marcel Kołodziejczyk&lt;/&gt; z &lt;name type="place"&gt;Łodzi&lt;/&gt; zajął