Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.29
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
postawiła zarzuty współdziałania z nim przy wyłudzeniach dotacji budżetowych. W proceder zamieszana jest niemal cała ostrołęcka organizacja SLD.
Z uwagi na zamieszanie w aferę całego lokalnego establishmentu i polityczne naciski, sprawę przekazano z Ostrołęki do prokuratury w Płocku. Zarzuty w tym śledztwie postawiono już około stu osobom, w tym przewodniczącemu rady miejskiej SLD Romanowi Balcerzakowi i członkom rady mazowieckiej tej partii oraz żonie posła Kurpiewskiego. Jego samego na razie chroni immunitet.
- Nikt mnie o to, poza gazetami, nie pytał. Nie byłem przesłuchiwany. Nic nie wiem - twierdzi w rozmowie z "Rz" poseł Kurpiewski. Tymczasem, jak wynika z ustaleń "Rz", prowadząca śledztwo Prokuratura Okręgowa
postawiła zarzuty współdziałania z nim przy wyłudzeniach dotacji budżetowych. W proceder zamieszana jest niemal cała ostrołęcka organizacja &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br>Z uwagi na zamieszanie w aferę całego lokalnego establishmentu i polityczne naciski, sprawę przekazano z &lt;name type="place"&gt;Ostrołęki&lt;/&gt; do prokuratury w &lt;name type="place"&gt;Płocku&lt;/&gt;. Zarzuty w tym śledztwie postawiono już około stu osobom, w tym przewodniczącemu rady miejskiej &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Romanowi Balcerzakowi&lt;/&gt; i członkom rady mazowieckiej tej partii oraz żonie posła &lt;name type="person"&gt;Kurpiewskiego&lt;/&gt;. Jego samego na razie chroni immunitet.<br>&lt;q&gt;- Nikt mnie o to, poza gazetami, nie pytał. Nie byłem przesłuchiwany. Nic nie wiem&lt;/&gt; - twierdzi w rozmowie z &lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt; poseł &lt;name type="person"&gt;Kurpiewski&lt;/&gt;. Tymczasem, jak wynika z ustaleń &lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt;, prowadząca śledztwo &lt;name type="org"&gt;Prokuratura Okręgowa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego