Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 18
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
zachodem na Rumanową Przełęcz. Tam była założona poręczówka. Wszystko było wylodzone i zwłoki taternika były bardzo ciężkie. Na ówczesne czasy była to trudna wyprawa. Wtedy kierownikiem Pogotowia był Józef Oppenheim. Oppenheim przyjechał z Warszawy, zadomowił się tutaj i czuł się potrzebny, a Pogotowie było jego domem. Do tego stopnia, że rezygnował z rozmaitych funkcji na rzecz Pogotowia.
W czasie wojny przedwojenni ratownicy pracowali w Tatra Bergwacht kierowanym przez mgra Zbigniewa Korosadowicza ("Korosada"). Na przykład podczas wojny na Kasprowym zaczepił ojca patrol niemiecki. Ojciec dyżurował z Janem Gąsienicą Tomkowym. Pewnego razu przyjechali na szczyt przedstawiciele władz niemieckich. Było to zimą, śnieg był
zachodem na Rumanową Przełęcz. Tam była założona poręczówka. Wszystko było wylodzone i zwłoki taternika były bardzo ciężkie. Na ówczesne czasy była to trudna wyprawa. Wtedy kierownikiem Pogotowia był Józef Oppenheim. Oppenheim przyjechał z Warszawy, zadomowił się tutaj i czuł się potrzebny, a Pogotowie było jego domem. Do tego stopnia, że rezygnował z rozmaitych funkcji na rzecz Pogotowia.<br>W czasie wojny przedwojenni ratownicy pracowali w Tatra Bergwacht kierowanym przez mgra Zbigniewa Korosadowicza ("Korosada"). Na przykład podczas wojny na Kasprowym zaczepił ojca patrol niemiecki. Ojciec dyżurował z Janem Gąsienicą Tomkowym. Pewnego razu przyjechali na szczyt przedstawiciele władz niemieckich. Było to zimą, śnieg był
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego