oczy same się zamykały, ale trzeba było jeszcze przed snem pójść na spacer pod wygwieżdżonym niebem. Zasypiając myślało się, że jutro i pojutrze, i jeszcze długo, długo będzie znowu taki wspaniały dzień.<br>Ówczesna młodzież potrafiła cieszyć się i czerpać radość z najprostszych zdarzeń, z piękna otoczenia. Radości były częste, choć rozrywki takie, jakich dziś nikt by już rozrywkami nie nazwał. Wszystko to przygotowywało do życia i do walki z własnym egoizmem. Może należałoby czasem zastanowić się, jakie wartości tego umarłego już świata warto zachować, by bezmyślnie nie zniszczyć człowieka i Ziemi, za którą jest odpowiedzialny?<br>Danka, spędzająca wakacje w domu, musiała