Typ tekstu: Książka
Autor: Dymna Anna, Baniewicz Elżbieta
Tytuł: Ona to ja
Rok: 1997
teatru próbowali ją z tym wszystkim oswoić. Słysząc karetkę na sygnale mówili: To na pewno Dymna znów miała wypadek, aaa, jesteś tu? Zdrowa? To przepraszam. Albo kiedy jechali na zagraniczne występy pytali: Aniu, którym autokarem jedziesz? Tym dla niepalących. W takim razie zespół tym drugim, za tobą, nie możemy przecież ryzykować.
Mimo żartów, sama brała w nich udział, perswazji, nie mogła pokonać strachu. Bała się wsiąść do auta. Wtedy przyjaciel lekarz kazał jej koniecznie zrobić prawo jazdy, aby odblokować urazy. Na normalnym kursie dla wszystkich. Może się tym sposobem uda. Znów zacisnęła zęby, udało się. Prawo jazdy zrobiła. Dziś uważa, że
teatru próbowali ją z tym wszystkim oswoić. Słysząc karetkę na sygnale mówili: To na pewno Dymna znów miała wypadek, aaa, jesteś tu? Zdrowa? To przepraszam. Albo kiedy jechali na zagraniczne występy pytali: Aniu, którym autokarem jedziesz? Tym dla niepalących. W takim razie zespół tym drugim, za tobą, nie możemy przecież ryzykować. <br> Mimo żartów, sama brała w nich udział, perswazji, nie mogła pokonać strachu. Bała się wsiąść do auta. Wtedy przyjaciel lekarz kazał jej koniecznie zrobić prawo jazdy, aby odblokować urazy. Na normalnym kursie dla wszystkich. Może się tym sposobem uda. Znów zacisnęła zęby, udało się. Prawo jazdy zrobiła. Dziś uważa, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego