Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
panią Elizę. Małego Kunickiego chrzcić miano w Krakowie, w święta Bożego Narodzenia. Pisarka przyjęła z radością propozycję, lecz mając na względzie utrapienia ze zdrowiem, uciążliwość zimowej podróży, rzekła, iż wiosna byłaby sposobniejszą porą. Ale i wtedy nie udało jej się wybrać do Krakowa.

Czuje się bowiem już zbyt słaba, aby ryzykować tak daleki wojaż. A poza tym wydawca ponagla pisarkę: "Proszę natychmiast przysłać powieść - dialog Ad astra".

Łatwo powiedzieć: przysłać! Trudniej natomiast pisarce wyegzekwować partie Rodowskiego, gdy współautor Garbowski oświadcza, że ma pilniejsze sprawy na głowie, ważniejsze są dla niego terminy prac naukowych, że stracił już chęć i serce do tego
panią Elizę. Małego Kunickiego chrzcić miano w Krakowie, w święta Bożego Narodzenia. Pisarka przyjęła z radością propozycję, lecz mając na względzie utrapienia ze zdrowiem, uciążliwość zimowej podróży, rzekła, iż wiosna byłaby sposobniejszą porą. Ale i wtedy nie udało jej się wybrać do Krakowa.<br><br>Czuje się bowiem już zbyt słaba, aby ryzykować tak daleki wojaż. A poza tym wydawca ponagla pisarkę: "Proszę natychmiast przysłać powieść - dialog Ad astra".<br><br>Łatwo powiedzieć: przysłać! Trudniej natomiast pisarce wyegzekwować partie Rodowskiego, gdy współautor Garbowski oświadcza, że ma pilniejsze sprawy na głowie, ważniejsze są dla niego terminy prac naukowych, że stracił już chęć i serce do tego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego