Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.24 (20)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
to, czy jest z lewej, czy z prawej strony sceny politycznej. Nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji, w której o podobną rzecz oskarża się Thony'ego Blaira, a parlament pozostaje bierny. Nawet posłowie z jego partii głosowaliby za usunięciem go ze stanowiska.
Tymczasem premier Leszek Miller nie ustosunkował się do zarzutu, że rządzi państwem pod dyktando przedsiębiorcy. Nie zaprzeczył, czyli przyznał, że tak właśnie jest. Jak zwykle bierny pozostał prezydent. Nie wystąpił publicznie z krytyką. Ale chyba nie mógł tego zrobić, bo Kulczyk to jego przyjaciel. Często widuje się go przy różnych okazjach w Belwederze, wpłaca pieniądze na fundację Jolanty Kwaśniewskiej. To jest
to, czy jest z lewej, czy z prawej strony sceny politycznej. Nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji, w której o podobną rzecz oskarża się Thony'ego Blaira, a parlament pozostaje bierny. Nawet posłowie z jego partii głosowaliby za usunięciem go ze stanowiska.<br>Tymczasem premier Leszek Miller nie ustosunkował się do zarzutu, że rządzi państwem pod dyktando przedsiębiorcy. Nie zaprzeczył, czyli przyznał, że tak właśnie jest. Jak zwykle bierny pozostał prezydent. Nie wystąpił publicznie z krytyką. Ale chyba nie mógł tego zrobić, bo Kulczyk to jego przyjaciel. Często widuje się go przy różnych okazjach w Belwederze, wpłaca pieniądze na fundację Jolanty Kwaśniewskiej. To jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego