Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wyborcza
Nr: 27.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
zakrzywiona, to jego obraz byłby zniekształcony, jakby oglądany przez szklaną soczewkę. Okazało się jednak, że promieniowanie biegnie prosto - ani nie rozbiega się, ani nie skupia. Uzyskany obraz dokładnie odpowiada teoretycznym przewidywaniom. To znaczy, że cały Wszechświat stosuje się do praw geometrii Euklidesa - donoszą astrofizycy pod kierunkiem Paolo de Bernardisa z rzymskiego Uniwersytetu La Sapienza.
Nie było to wcale takie oczywiste, bo według praw fizyki przestrzeń wcale nie musi być płaska i w każdym kierunku rozpościerać się do nieskończoności. Można ją zakrzywić: albo "do środka", czyli na kształt powierzchni kuli, albo "na zewnątrz" - na kształt siodła (hiperboli). Wtedy szkolna geometria staje na
zakrzywiona, to jego obraz byłby zniekształcony, jakby oglądany przez szklaną soczewkę. Okazało się jednak, że promieniowanie biegnie prosto - ani nie rozbiega się, ani nie skupia. Uzyskany obraz dokładnie odpowiada teoretycznym przewidywaniom. To znaczy, że cały &lt;name type="place"&gt;Wszechświat&lt;/name&gt; stosuje się do praw geometrii &lt;name type="person"&gt;Euklidesa&lt;/name&gt; - donoszą astrofizycy pod kierunkiem &lt;name type="person"&gt;Paolo de Bernardisa&lt;/name&gt; z rzymskiego &lt;name type="org"&gt;Uniwersytetu La Sapienza&lt;/name&gt;. <br>Nie było to wcale takie oczywiste, bo według praw fizyki przestrzeń wcale nie musi być płaska i w każdym kierunku rozpościerać się do nieskończoności. Można ją zakrzywić: albo "do środka", czyli na kształt powierzchni kuli, albo "na zewnątrz" - na kształt siodła (hiperboli). Wtedy szkolna geometria staje na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego