Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 32
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
przyszła burza z piorunami. Ale takie są prawa natury i to goprowców nie mogło zdziwić.
fig.



Ze wspomnień ratownika GOPR - Granica

Poszukiwania turystów zaginionych w górach, to wielogodzinne wyprawy, przeprowadzane niejednokrotnie dużą ilością ratowników. Nieznajomość szlaków, brak obycia w górach, wędrówka w pojedynkę bez światła przy zapadających ciemnościach całkowicie dezorientują samotnego turystę, który jak najszybciej chce dotrzeć do najbliższej wioski. Wędrując w terenie przygranicznym, musi brać pod uwagę, że upragniona osada nie będzie leżeć po polskiej stronie. A to oznacza zawsze kłopoty.
23 października 1983 r. o godzinie 17.30 kierownik wycieczki zorganizowanej przez Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych w Warszawie zgłasza
przyszła burza z piorunami. Ale takie są prawa natury i to goprowców nie mogło zdziwić.<br>&lt;au&gt;fig.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Ze wspomnień ratownika GOPR - Granica&lt;/tit&gt;<br><br>Poszukiwania turystów zaginionych w górach, to wielogodzinne wyprawy, przeprowadzane niejednokrotnie dużą ilością ratowników. Nieznajomość szlaków, brak obycia w górach, wędrówka w pojedynkę bez światła przy zapadających ciemnościach całkowicie dezorientują samotnego turystę, który jak najszybciej chce dotrzeć do najbliższej wioski. Wędrując w terenie przygranicznym, musi brać pod uwagę, że upragniona osada nie będzie leżeć po polskiej stronie. A to oznacza zawsze kłopoty.<br>23 października 1983 r. o godzinie 17.30 kierownik wycieczki zorganizowanej przez Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych w Warszawie zgłasza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego