ma człowieka nawróconego „na stałe”, ten który się nawrócił wczoraj, musi się nawrócić na nowo. Mówię to do ciebie, który powtarzasz te same słowa w pacierzu, we Mszy świętej, który śpiewasz pieśń, jaka cię kiedyś urzekła. Jak się uratować przed bezmyślnością? Trzeba wciąż wychwytywać nową nutę, odnajdywać nowy sens, drugie dno, trzecie i dziesiąte, bogatsze znaczenie, pomagać sobie kontekstem, w którym to słowo, to zdanie jest osadzone. To dotyczy nie tylko twojej religijności. W całym życiu powinieneś się starać, aby być autentyczny. Żebyś to był ty, a nie powielona formuła, stary dowcip, zwrot, uśmiech, wyuczone powiedzenie, ruch ręką, głową