Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: W kraju niewiernych
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2000
podeszła do Podążającego za Cieniem; Indianin siedział ze skrzyżowanymi nogami, z łukiem przez uda, zagapiony w słońce. Obok konał dematerializujący się Potwór. Wytrzeszczyła nań oczy. Dopiero kolejne przekleństwo Lee zza pleców otrzeźwiło ją.
- Co, Luis, byłeś tam? Luis? Powiedz.
Ale milczał. Nie istniała dla niego. Wiatr poruszał jego włosami, amuletami, skalpem przy pasie. Słońce - tylko ono.
- Luis, do cholery!
- Pieprzony Indianiec - jęknął Lee.
Potrząsnęła szamanem. Nic.
- On też umiera - rzekł Lee. - Zostaw go. To już nie ma sensu. Przegraliśmy, DeWonte wygrał. Pogódź się z tym, zanim cię to zeżre... Daj mu umrzeć.
- Nikt mi tu nie będzie zdychał!
- Sztuką jest wiedzieć
podeszła do Podążającego za Cieniem; Indianin siedział ze skrzyżowanymi nogami, z łukiem przez uda, zagapiony w słońce. Obok konał dematerializujący się Potwór. Wytrzeszczyła nań oczy. Dopiero kolejne przekleństwo Lee zza pleców otrzeźwiło ją. <br>- Co, Luis, byłeś tam? Luis? Powiedz. <br>Ale milczał. Nie istniała dla niego. Wiatr poruszał jego włosami, amuletami, skalpem przy pasie. Słońce - tylko ono. <br>- Luis, do cholery! <br>- Pieprzony Indianiec - jęknął Lee. <br>Potrząsnęła szamanem. Nic. <br>- On też umiera - rzekł Lee. - Zostaw go. To już nie ma sensu. Przegraliśmy, DeWonte wygrał. Pogódź się z tym, zanim cię to zeżre... Daj mu umrzeć. <br>- Nikt mi tu nie będzie zdychał! <br>- Sztuką jest wiedzieć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego