Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 08.11
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
Pracownicy przyjęli to ze zrozumieniem - mówił nam wczoraj dyr. Leszek Wakulicz. Z naszych informacji wynika jednak, że momentami było gorąco. Oprócz wkurzonej salowej, która z ironią mówiła o wysokości swojej pensji, zdenerwowanych było wielu innych pracowników. - Jedna z kobiet przyjechała po wypłatę spod Gorzowa. Wydała ostatnie pieniądze na bilet i skarżyła się, że nie ma za co wrócić.

Strach pomyśleć

Najpóźniej wczoraj do kasy szpitala Narodowy Fundusz Zdrowia winien przelać 5,5 mln zł: 4,4 mln na pensje, reszta na tzw. bieżącą działalność. Nie wpłynęła ani złotówka. Pytaliśmy o to w oddziale NFZ w Zielonej Górze, ale odesłano nas po
Pracownicy przyjęli to ze zrozumieniem - mówił nam wczoraj dyr. Leszek Wakulicz. Z naszych informacji wynika jednak, że momentami było gorąco. Oprócz wkurzonej salowej, która z ironią mówiła o wysokości swojej pensji, zdenerwowanych było wielu innych pracowników. - Jedna z kobiet przyjechała po wypłatę spod Gorzowa. Wydała ostatnie pieniądze na bilet i skarżyła się, że nie ma za co wrócić.<br><br>&lt;tit&gt;Strach pomyśleć&lt;/&gt;<br><br>Najpóźniej wczoraj do kasy szpitala Narodowy Fundusz Zdrowia winien przelać 5,5 mln zł: 4,4 mln na pensje, reszta na tzw. bieżącą działalność. Nie wpłynęła ani złotówka. Pytaliśmy o to w oddziale NFZ w Zielonej Górze, ale odesłano nas po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego