W środę skoczków gościć będzie szwedzkie Falun, w piątek zawody odbędą się w norweskim Trondheim, a w niedzielę w Oslo. Wszystkie konkursy odbędą się na dużych skoczniach. Najwięcej kłopotów skoczkowie mogą mieć z wiatrem: skocznie w Falun i Oslo są bowiem nieosłonięte przez góry lub drzewa, a położona w lesie skocznia w Trondheim narażona jest na gwałtowne podmuchy wiatru znad morza. Po tych zawodach do końca rywalizacji w PŚ pozostaną jeszcze dwa konkursy (17 i 18 marca) na mamuciej skoczni w Planicy. Po 17 konkursach liderem klasyfikacji jest Adam Małysz, który zgromadził dotychczas 1181 punktów. Polak o 261 punktów wyprzedza Niemca