Typ tekstu: Audycja radiowa
Tytuł: Radio RMF FM
Rok: 2001
Tytuł: Radio RMF FM
Rok: 2001
co mówią eksperci , odczujemy w Polsce ten krach Argentyny?
Na szczęście nie, analitycy i ekonomiści są zgodni, polska gospodarka nie odczuje bankructwa Argentyny, bo po pierwsze jak mówi Arkadiusz Garbrczyk, analityk z BRE banku nasze kontakty handlowe z tym krajem są znikome.
Nasza wymiana handlowa w zasadzie no jest rzekłbym śladowa, o ile w ogóle ona istnieje, a dlatego, do tego, do tego, od strony realnej nie widzimy poważniejszych zagrożeń natury finansowej, zdyskontowałbym to wydarzenie, także wpływ jest naprawdę ograniczony.
No, właśnie gospodarka światowa zareagowała już w lipcu na pierwsze wieści dotyczące kredytu w Argentynie, wtedy też złotówka spadła a dzięki
Na szczęście nie, analitycy i ekonomiści są zgodni, polska gospodarka nie odczuje bankructwa Argentyny, bo po pierwsze jak mówi Arkadiusz Garbrczyk, analityk z BRE banku nasze kontakty handlowe z tym krajem są znikome.
Nasza wymiana handlowa w zasadzie no jest rzekłbym śladowa, o ile w ogóle ona istnieje, a dlatego, do tego, do tego, od strony realnej nie widzimy poważniejszych zagrożeń natury finansowej, zdyskontowałbym to wydarzenie, także wpływ jest naprawdę ograniczony.
No, właśnie gospodarka światowa zareagowała już w lipcu na pierwsze wieści dotyczące kredytu w Argentynie, wtedy też złotówka spadła a dzięki
co mówią eksperci , odczujemy w <name type="place">Polsce</> ten krach <name type="place">Argentyny</>?</><br><who4>Na szczęście nie, analitycy i ekonomiści są zgodni, polska gospodarka nie odczuje bankructwa Argentyny, bo po pierwsze jak mówi <name type="person">Arkadiusz Garbrczyk</>, analityk z <name type="org">BRE</> banku nasze kontakty handlowe z tym krajem są znikome.</><br><q>Nasza wymiana handlowa w zasadzie no jest rzekłbym śladowa, o ile w ogóle ona istnieje, a dlatego, do tego, do tego, od strony realnej nie widzimy poważniejszych zagrożeń natury finansowej, zdyskontowałbym to wydarzenie, także wpływ jest naprawdę ograniczony.</><br><who3>No, właśnie gospodarka światowa zareagowała już w lipcu na pierwsze wieści dotyczące kredytu w <name type="place">Argentynie</>, wtedy też złotówka spadła a dzięki
