Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Raudzis, pracownicy opolskiej poczty. Kobiety, którą bandyci oblali kwasem kilkanaście dni wcześniej przez pomyłkę, bo wzięli ją za prokurator Mataniak. Ona, przypadkowa ofiara spraw, o których wcześniej słyszała tylko w telewizji, toczyła swoją walkę z równym heroizmem. Prokurator Mataniak pokonywała swoją drogę krzyżową otoczona współczuciem mediów, ministrów i milionów Polaków śledzących jej losy. Cecylia Raudzis szła tą samą drogą. Samotnie.
"Wczoraj o 7.30 dokonano zamachu na prokurator opolskiej prokuratury wojewódzkiej. Szła do pracy, gdy przyczajeni w bramie mężczyźni chlusnęli na nią silnie żrącym kwasem (prawdopodobnie siarkowym). Prokurator Lewandowski przyznał, że pani prokurator przez wiele lat prowadziła poważne śledztwa. Chodziło głównie
Raudzis, pracownicy opolskiej poczty. Kobiety, którą bandyci oblali kwasem kilkanaście dni wcześniej przez pomyłkę, bo wzięli ją za prokurator Mataniak. Ona, przypadkowa ofiara spraw, o których wcześniej słyszała tylko w telewizji, toczyła swoją walkę z równym heroizmem. Prokurator Mataniak pokonywała swoją drogę krzyżową otoczona współczuciem mediów, ministrów i milionów Polaków śledzących jej losy. Cecylia Raudzis szła tą samą drogą. Samotnie. <br>"Wczoraj o 7.30 dokonano zamachu na prokurator opolskiej prokuratury wojewódzkiej. Szła do pracy, gdy przyczajeni w bramie mężczyźni chlusnęli na nią silnie żrącym kwasem (prawdopodobnie siarkowym). Prokurator Lewandowski przyznał, że pani prokurator przez wiele lat prowadziła poważne śledztwa. Chodziło głównie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego