Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 51
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1997
Polonii. Za to starała się przekonać funkcjonariuszy białoruskiego reżimu oraz najbliższych współpracowników prezydenta Aleksandra Łukaszenki, że jest osobą z takim samym rodowodem politycznym jak oni i wywodzi się z tego samego kręgu kulturowego. Częstym gościem w gabinecie pani ambasador był Siergiej Posochow, główny ideolog Łukaszenki, pułkownik KGB z czasów ZSRR, słynny z antypolskich artykułów i wystąpień. Kilka lat temu opublikował kilka tekstów o białoruskich Polakach, w których odmawiał im prawa do narodowej tożsamości.
Zachowanie Spychalskiej często wprawiało w osłupienie nawet białoruskich notabli. - Do legendy przeszedł już nie spotykany w świecie dyplomatycznym toast, który polska ambasador wygłosiła w trakcie swojego pierwszego spotkania
Polonii. Za to starała się przekonać funkcjonariuszy białoruskiego reżimu oraz najbliższych współpracowników prezydenta Aleksandra Łukaszenki, że jest osobą z takim samym rodowodem politycznym jak oni i wywodzi się z tego samego kręgu kulturowego. Częstym gościem w gabinecie pani ambasador był Siergiej Posochow, główny ideolog Łukaszenki, pułkownik KGB z czasów ZSRR, słynny z antypolskich artykułów i wystąpień. Kilka lat temu opublikował kilka tekstów o białoruskich Polakach, w których odmawiał im prawa do narodowej tożsamości. <br>Zachowanie Spychalskiej często wprawiało w osłupienie nawet białoruskich notabli. - Do legendy przeszedł już nie spotykany w świecie dyplomatycznym toast, który polska ambasador wygłosiła w trakcie swojego pierwszego spotkania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego