Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa przyjaciół o jedzeniu, pracy
Rok powstania: 2002
pasożyt...
ale ta kaczka jest niesamowita, taka
Dobra, nie, ja już mam
Kaczki, kaczki Lubisz tak na Może i masz rację trzeba je zabijać.
Niech nie latają
Tłuczkiem, tłuczkiem do mięsa, najpierw obrazić, wiesz, jak to było, obrazić słowem i gestem słowem i gestem, później jak pasożyt zacznie się wstrętnie śmiać, to mu skafander pęknie, albo coś i stanie się niewidzialnym na patelnię, poświęcasz, i włożysz na patelnię, w panierkę i w talerz i już...
Andrzej
No!
Ty a co tak mi uciekłeś z tego rynku, jak ja zaczepiłam Murzyna? Bo wiesz, ja nie wiem, czy wiecie, ale tam taki Murzyn
pasożyt...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;ale ta kaczka jest niesamowita, taka &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Dobra, nie, ja już mam &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Kaczki, kaczki &lt;gap&gt; Lubisz tak na &lt;gap&gt; Może i masz rację trzeba je zabijać.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Niech nie latają &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tłuczkiem, tłuczkiem do mięsa, najpierw obrazić, wiesz, jak to było, obrazić słowem i gestem &lt;gap&gt; słowem i gestem, później jak pasożyt zacznie się wstrętnie śmiać, to mu skafander pęknie, albo coś i stanie się niewidzialnym &lt;gap&gt; na patelnię, poświęcasz, i włożysz na patelnię, w panierkę i w talerz i już...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Andrzej &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No!&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ty a co tak mi uciekłeś z tego rynku, jak ja zaczepiłam Murzyna? Bo wiesz, ja nie wiem, czy wiecie, ale tam taki Murzyn
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego