Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: O znajomych przy kawie
Rok powstania: 2003
się drzeć...Jakiś Niemiec podjechał do niego. Zatrzymali oczywiście tę maszynę. Bał się później wjeżdżać.
Ale złapał go jakiś tam facet?
Wszystkie...! Złapał go, no. Co jakiś czas jakieś dziecko ten orczyk ciągnął, nie?
No! Jezu, jaka była akcja z Przemkiem! Złapał go za ten, nie?
Dzisiaj to się tak śmieje, ale...
Za kurtkę i go tak do góry...O Matko!


Ale nie! Powiem wam, że się zachował bardzo dzielnie. Jak na zagrożenie, jakie było.
Później się...
Iwonę chyba złapał...
Mnie złapał...
Mnie podarł na tyłku spodnie moje narciarskie.
Bo tam na siłę nogami chyba...
No bo, Iwonka, tak nie siądziesz
się drzeć...Jakiś Niemiec podjechał do niego. Zatrzymali oczywiście tę maszynę. Bał się później wjeżdżać.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Ale złapał go jakiś tam facet?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Wszystkie...! Złapał go, no. Co jakiś czas jakieś dziecko ten orczyk ciągnął, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No! Jezu, jaka była akcja z Przemkiem! Złapał go za ten, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Dzisiaj to się tak śmieje, ale...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Za kurtkę i go tak do góry...O Matko!&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; &lt;vocal desc="laugh"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt; &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;vocal desc="ooo!"&gt; Ale nie! Powiem wam, że się zachował bardzo dzielnie. Jak na zagrożenie, jakie było.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Później &lt;gap&gt; się...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Iwonę chyba złapał...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Mnie złapał...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Mnie podarł na tyłku spodnie moje narciarskie.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Bo tam na siłę nogami chyba...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No bo, Iwonka, tak nie siądziesz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego