Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 8 (sierpień)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
więcej. A chłopiec nic więcej nie chce. Zastanówcie się, moi CKM-iści, zanim skrzywdzicie następną dziewczynkę. Zajrzyjcie do swego sumienia.


Piec
Paweł Kwaśniewski

Sezon mamy ogórkowy, to i w kraju naszym ukochanym wiele śmiesznych rzeczy się dzieje. Ale ani słowa o wyborach prezydenckich, żeby urlopów nie psuć. Za to w śmietance tyle zmian, że warto kilka skomentować. Przede wszystkim ulubieniec Krzysztof. Niby ogłaszał publicznie i z zacięciem, że otwiera firmę produkcji telewizyjnej, że bierze los we własne ręce. Ochy i achy się rozległy, że Krzysztof taki ambitny i odważny. Może się wydawać, że to rzeczywiście wysiłek jakiś nadludzki taką firmę otworzyć
więcej. A chłopiec nic więcej nie chce. Zastanówcie się, moi CKM-iści, zanim skrzywdzicie następną dziewczynkę. Zajrzyjcie do swego sumienia.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;<br>&lt;tit&gt;Piec&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;Paweł Kwaśniewski&lt;/&gt;<br><br>Sezon mamy ogórkowy, to i w kraju naszym ukochanym wiele śmiesznych rzeczy się dzieje. Ale ani słowa o wyborach prezydenckich, żeby urlopów nie psuć. Za to w śmietance tyle zmian, że warto kilka skomentować. Przede wszystkim ulubieniec Krzysztof. Niby ogłaszał publicznie i z zacięciem, że otwiera firmę produkcji telewizyjnej, że bierze los we własne ręce. Ochy i achy się rozległy, że Krzysztof taki ambitny i odważny. Może się wydawać, że to rzeczywiście wysiłek jakiś nadludzki taką firmę otworzyć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego