Typ tekstu: Druki ulotne
Tytuł: reklamy kulinarne
Rok: 2003
posypać parmezanem, zbiera mi się na wymioty... Doskonale rozumiem komisarza Montalbano. Na jego miejscu wyskoczyłabym ze skóry.
JM: Ale wyjaśnij, dlaczego gest Mimi jest aż tak gorszący?
TC-B: We fragmencie, który przeczytałeś występują aż dwa interesujące elementy. Po pierwsze to, że właściciel restauracji pyta, czy Mimi chce małże z sosem pomidorowym, czy bez, świadczy o jego wielkiej kulturze i zrozumieniu głębokiej różnicy, jaka dzieli wyrafinowanych Włochów. Dylemat ten, który we Włoszech brzmi dosłownie "na biało czy na czerwono", ilustruje podział na tych, którzy uważają, że vongole trzeba podawać z sosem pomidorowym, i tych, którzy uważają, że tylko z oliwa, czosnkiem
posypać parmezanem, zbiera mi się na wymioty... Doskonale rozumiem komisarza Montalbano. Na jego miejscu wyskoczyłabym ze skóry.<br>JM: Ale wyjaśnij, dlaczego gest Mimi jest aż tak gorszący?<br>TC-B: We fragmencie, który przeczytałeś występują aż dwa interesujące elementy. Po pierwsze to, że właściciel restauracji pyta, czy Mimi chce małże z sosem pomidorowym, czy bez, świadczy o jego wielkiej kulturze i zrozumieniu głębokiej różnicy, jaka dzieli wyrafinowanych Włochów. Dylemat ten, który we Włoszech brzmi dosłownie "na biało czy na czerwono", ilustruje podział na tych, którzy uważają, że vongole trzeba podawać z sosem pomidorowym, i tych, którzy uważają, że tylko z oliwa, czosnkiem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego