Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
deweloperzy mogą przebierać wśród wykonawców

Coraz więcej firm chce nam budować domy. Na rynku inwestorów i wykonawców zrobił się tłok. Czy zaczyna się (wreszcie) boom mieszkaniowy?
W przetargach na budowę budynków, ogłaszanych przez warszawską spółdzielnię Ursynów, bierze zwykle udział 30-35 firm, a zdarzyło się i 80 ofert. Zgłaszają się specjalistyczne przedsiębiorstwa, które 10 lat temu miały inwestorów mieszkaniowych za nic i małe firmy z najbardziej odległych miast. Spółdzielnie i deweloperzy mogą przebierać wśród wykonawców, nawet renomowane firmy wygrywają średnio jeden przetarg na dziesięć.
Do tłoku na rynku wykonawców przyczynia się nie tylko zastój w budownictwie mieszkaniowym, ale i spadek budowlanego
deweloperzy mogą przebierać wśród wykonawców&lt;/&gt;<br><br>Coraz więcej firm chce nam budować domy. Na rynku inwestorów i wykonawców zrobił się tłok. Czy zaczyna się (wreszcie) boom mieszkaniowy? <br>W przetargach na budowę budynków, ogłaszanych przez warszawską spółdzielnię Ursynów, bierze zwykle udział 30-35 firm, a zdarzyło się i 80 ofert. Zgłaszają się specjalistyczne przedsiębiorstwa, które 10 lat temu miały inwestorów mieszkaniowych za nic i małe firmy z najbardziej odległych miast. Spółdzielnie i deweloperzy mogą przebierać wśród wykonawców, nawet renomowane firmy wygrywają średnio jeden przetarg na dziesięć.<br>Do tłoku na rynku wykonawców przyczynia się nie tylko zastój w budownictwie mieszkaniowym, ale i spadek budowlanego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego