Typ tekstu: Książka
Autor: Libera Antoni
Tytuł: Madame
Rok: 1998
na kręconym fotelu i z białego regału stojącego tuż za nią wyciągnęła opasły, błyszczący segregator, po czym znów pokonawszy sto osiemdziesiąt stopni otwarła go przed sobą i zaczęła przekładać zawarte w nim koperty z przezroczystego plastiku, w których się znajdowały różnorodne papiery. - Oto dokumentacja, o którą się pytałem. Opisy lekcji... sprawdziany... przykłady compositions.
To właśnie w tym momencie, gdy wymawiała ten wyraz, odkryłem Amerykę: w plastikowej koszulce, którą miała przed sobą, niczym owad pod szkłem lub zasuszona roślina, tkwił mój niebieski zeszyt z wypracowaniem o gwiazdach. Była do niego przypięta srebrzystym, lśniącym spinaczem karteczka z adnotacją pisaną ręką Madame:

Zamarłem. A
na kręconym fotelu i z białego regału stojącego tuż za nią wyciągnęła opasły, błyszczący segregator, po czym znów pokonawszy sto osiemdziesiąt stopni otwarła go przed sobą i zaczęła przekładać zawarte w nim koperty z przezroczystego plastiku, w których się znajdowały różnorodne papiery. - Oto dokumentacja, o którą się pytałem. Opisy lekcji... sprawdziany... przykłady compositions.<br>To właśnie w tym momencie, gdy wymawiała ten wyraz, odkryłem Amerykę: w plastikowej koszulce, którą miała przed sobą, niczym owad pod szkłem lub zasuszona roślina, tkwił mój niebieski zeszyt z wypracowaniem o gwiazdach. Była do niego przypięta srebrzystym, lśniącym spinaczem karteczka z adnotacją pisaną ręką Madame:<br>&lt;gap reason="foreign"&gt;<br>Zamarłem. A
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego