wyborami prezydenckimi na &lt;name type="place"&gt;Ukrainie&lt;/&gt; jest najostrzejsza i najbrudniejsza ze wszystkich kampanii wyborczych od uzyskania przez ten kraj niepodległości - twierdzili ukraińscy politolodzy z &lt;name type="org"&gt;Obywatelskiej Koalicji Nowy Wybór&lt;/&gt; podczas wczorajszej konferencji w &lt;name type="org"&gt;Centrum Monitoringu Wolności Prasy&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Warszawie&lt;/&gt;.<br>- Najważniejszą rolę odgrywa telewizja - mówił "Rz" &lt;name type="person"&gt;Ilko Kuczeriw&lt;/&gt;, dyrektor &lt;name type="org"&gt;Fundacji Inicjatywy Demokratyczne&lt;/&gt;. - Zdecydowana większość stacji telewizyjnych popiera tymczasem premiera &lt;name type="person"&gt;Wiktora Janukowycza&lt;/&gt;. Straszą ludzi, że &lt;name type="person"&gt;Juszczenko&lt;/&gt; oznacza niestabilność. &lt;name type="person"&gt;Janukowycz&lt;/&gt; chce pokazać swojego rywala jako człowieka, który interesuje się przede wszystkim &lt;name type="place"&gt;Ukrainą Zachodnią&lt;/&gt;. Przykładem takiego działania są wielkie billboardy z &lt;name type="place"&gt;Ukrainą&lt;/&gt; podzieloną na trzy części - i &lt;name type="person"&gt;Juszczenką&lt;/&gt;, który chce jak najgorzej dla wschodu kraju.<br>- Kampania wyborcza premiera jest