Typ tekstu: Książka
Autor: Lem Stanisław
Tytuł: Niezwyciężony
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1963
Rohan, wycierając miałki piasek, który osiadł mu na rękach i twarzy. Pozostawili za sobą zwiniętą od żaru ocalałą część ruiny; wisiała teraz nad przebytą przez nich drogą na kształt połamanego skrzydła.
- Nie. Mogę powiedzieć, że to jest diabelnie stare. Diabelnie stare - powtórzył.
- Musimy to zbadać bliżej... I nie będę pytał starego o pozwolenie - dodał Rohan z nagłą determinacją.
Zatrzymali się przy skomplikowanym obiekcie, utworzonym z kilku schodzących się centralnie ramion. Otwarła się, wyznaczona dwiema flarami, furtka w polu siłowym. Z bliska przeważało wrażenie chaosu. Fronton "budowli" utworzony był z trójkątnych płyt, pokrytych drucianymi "szczotkami", od wnętrza owe płyty podtrzymywały systemy prętów
Rohan, wycierając miałki piasek, który osiadł mu na rękach i twarzy. Pozostawili za sobą zwiniętą od żaru ocalałą część ruiny; wisiała teraz nad przebytą przez nich drogą na kształt połamanego skrzydła.<br>- Nie. Mogę powiedzieć, że to jest diabelnie stare. Diabelnie stare - powtórzył.<br>- Musimy to zbadać bliżej... I nie będę pytał starego o pozwolenie - dodał Rohan z nagłą determinacją.<br> Zatrzymali się przy skomplikowanym obiekcie, utworzonym z kilku schodzących się centralnie ramion. Otwarła się, wyznaczona dwiema flarami, furtka w polu siłowym. Z bliska przeważało wrażenie chaosu. Fronton "budowli" utworzony był z trójkątnych płyt, pokrytych drucianymi "szczotkami", od wnętrza owe płyty podtrzymywały systemy prętów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego