Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Karan
Nr: 9-10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
wcale nie uważam się za "pokutnika". Pamiętam jednak, że i moi znajomi wypowiadali podobne uwagi. Być może nie rozumieli o co w tym wszystkim chodzi, tak naprawdę nic na temat takich studiów nie wiedzieli. Dla mnie jednak było pewne, że to JA wybrałam kierunek i to JA miałam na nim studiować i potem szukać pracy. Inna sprawa, że same studia nie przygotowują do pracy z narkomanem, dostarczają nieco wiedzy psychologicznej, nieco teorii, a o wszystko pozostałe (kontakty, wizyty w ośrodkach) będziesz musiała zadbać sama. Jest jeszcze inna sprawa. Otóż to nie studia decydują o tym, czy ktoś może pomagać innym, czy
wcale nie uważam się za "pokutnika". Pamiętam jednak, że i moi znajomi wypowiadali podobne uwagi. Być może nie rozumieli o co w tym wszystkim chodzi, tak naprawdę nic na temat takich studiów nie wiedzieli. Dla mnie jednak było pewne, że to JA wybrałam kierunek i to JA miałam na nim studiować i potem szukać pracy. Inna sprawa, że same studia nie przygotowują do pracy z narkomanem, dostarczają nieco wiedzy psychologicznej, nieco teorii, a o wszystko pozostałe (kontakty, wizyty w ośrodkach) będziesz musiała zadbać sama. Jest jeszcze inna sprawa. Otóż to nie studia decydują o tym, czy ktoś może pomagać innym, czy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego