Typ tekstu: Książka
Autor: Breza Tadeusz
Tytuł: Urząd
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1960
że był biskupem Rawenny i uczniem św. Piotra, o ołtarzu w kościele, ze leżą pod nim szczątki nieprzeliczonej ilości różnych święrych i błogosławionych Ormian, o fasadach kościoła, paleochrześcijańskiej bazyliki, z której nic jednak nie pozostało, i przybudowanego do kościoła gmachu, dwu arcydziełach Ferdynanda Fugi. O "Apolinarym" też wiedział wszystko, z szacunkiem wyliczył kilkunastu warykańskich dygnitarzy, którzy ukończyli tę uczelnię.
Po tym wywodzie zamyśli! się. - Może byśmy jutro poszli, co? Ale zaraz się zreflektowal.
- Nie! Nie! Z samego rana comitiva hiszpańska. Potem grupa zakonnic, też hiszpańska. A o czwartej jakaś kolorowa comitiva, zdaje się afrykańska. Pojuuze też mam dzień katorżny.
- Co się
że był biskupem Rawenny i uczniem św. Piotra, o ołtarzu w kościele, ze leżą pod nim szczątki nieprzeliczonej ilości różnych święrych i błogosławionych Ormian, o fasadach kościoła, paleochrześcijańskiej bazyliki, z której nic jednak nie pozostało, i przybudowanego do kościoła gmachu, dwu arcydziełach Ferdynanda Fugi. O "Apolinarym" też wiedział wszystko, z szacunkiem wyliczył kilkunastu warykańskich dygnitarzy, którzy ukończyli tę uczelnię.<br>Po tym wywodzie zamyśli! się. - Może byśmy jutro poszli, co? Ale zaraz się zreflektowal.<br>- Nie! Nie! Z samego rana comitiva hiszpańska. Potem grupa zakonnic, też hiszpańska. A o czwartej jakaś kolorowa &lt;page nr=17&gt; comitiva, zdaje się afrykańska. Pojuuze też mam dzień katorżny.<br>- Co się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego