Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
sąd uniewinnił Jaskiernię od zarzutu kłamstwa lustracyjnego stwierdzając, że nie przekazywał SB istotnych informacji.

Inteligent z tamtej strony

Rok 1981, rok Solidarności. III Nadzwyczajny Zjazd ZSMP. - Młodzież miała wtedy oddech wolności, po raz pierwszy mogła sobie sama wybrać przewodniczącego. To był wyraz szalejącej demokracji - przekonuje Jaskiernia. Żona nie odczuwała tego szaleństwa wolności. - Byłam przeciwna jego kandydowaniu na szefa ZSMP. Mieliśmy kilkumiesięczne dziecko. W kraju zaczynało się robić niebezpiecznie - mówi dzisiaj Alicja Jaskiernia. Jednak jej mąż kandydował na szefa organizacji i został nim. Jaskiernia - jak mówią znajomi - kandyduje tylko wtedy, kiedy wygrywa.

Od tego momentu jego kariera nabrała szybkiego tempa: wszedł już
sąd uniewinnił Jaskiernię od zarzutu kłamstwa lustracyjnego stwierdzając, że nie przekazywał SB istotnych informacji.<br><br>&lt;tit&gt;Inteligent z tamtej strony&lt;/&gt;<br><br>Rok 1981, rok Solidarności. III Nadzwyczajny Zjazd ZSMP. - Młodzież miała wtedy oddech wolności, po raz pierwszy mogła sobie sama wybrać przewodniczącego. To był wyraz szalejącej demokracji - przekonuje Jaskiernia. Żona nie odczuwała tego szaleństwa wolności. - Byłam przeciwna jego kandydowaniu na szefa ZSMP. Mieliśmy kilkumiesięczne dziecko. W kraju zaczynało się robić niebezpiecznie - mówi dzisiaj Alicja Jaskiernia. Jednak jej mąż kandydował na szefa organizacji i został nim. Jaskiernia - jak mówią znajomi - kandyduje tylko wtedy, kiedy wygrywa.<br><br>Od tego momentu jego kariera nabrała szybkiego tempa: wszedł już
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego