Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 52
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1997
nie mamy. Tak nas tego uczono, tak nam te 99,9 proc. naszego akceptującego udziału w kłamliwych wyborczych szopkach przedstawiano, że w końcu uwierzyliśmy, że nic nam do tego, kto i jak nami rządzi. I do dziś dla większości tak jest: władza to są jacyś inni, jacyś oni, a my - szaraki i ćma i lepiej cicho siedzieć.

Uwierz zatem Polaku-Szaraku, że się zmieniło. A zresztą - po co masz wierzyć? Dojdź do tego umysłowo, zrozum to i stwierdź, że się zmieniło. Sam przecież widzisz, że o twój głos zabiega i stara się pozyskać każdy, kto po władzę jakąkolwiek sięga. Demokracja sprawiła
nie mamy. Tak nas tego uczono, tak nam te 99,9 proc. naszego akceptującego udziału w kłamliwych wyborczych szopkach przedstawiano, że w końcu uwierzyliśmy, że nic nam do tego, kto i jak nami rządzi. I do dziś dla większości tak jest: władza to są jacyś inni, jacyś oni, a my - szaraki i ćma i lepiej cicho siedzieć.<br><br> Uwierz zatem Polaku-Szaraku, że się zmieniło. A zresztą - po co masz wierzyć? Dojdź do tego umysłowo, zrozum to i stwierdź, że się zmieniło. Sam przecież widzisz, że o twój głos zabiega i stara się pozyskać każdy, kto po władzę jakąkolwiek sięga. Demokracja sprawiła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego