rufy, ale dla milionerów "krajobraz wodny" przy bezwietrznej pogodzie i pełnym zachmurzeniu ma takie same różnice, jak przy bezchmurnym i słonecznym niebie. Przenoszenie wciąż czterech leżaków zjednej burty na drugą, dla czterech osób, to pan porucznik wie sam, co to za praca. Nie mam czasu dla innych pasażerów. Powrzucałbym tych szczeniaków do wody razem z leżakami, żeby ich tylko nie widzieć dłużej. Uciekłbym na ląd, gdybym miał stale takich pasażerów do obsługiwania...<br> Tych samych skarg "deck-stewarda" musiał wysłuchiwać ochmistrz i oczywiście powtarzałje natychmiast intendentowi, a intendent kapitanowi, uważając, że w ten sposób sobie ulży.<br> Szef kuchni, stewardzi, stewardesa, ochmistrz, asystent