Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o szkole
Rok powstania: 2001
inaczej, żadnych rozrób nigdy nie było w tej szkole większych, potężniejszych. Przynajmniej ja nic o tym nie wiem, a w sumie jeżeli uczniowie o tym nie wiedzą, to nie było nic wielkiego. I i to nie był jakiś konkretny powód, żeby zamontować te kamery.
Ale ja była kilkakrotnie przecież w szkole no... na rozmowach z profesorami czy też na konkretnych spotkaniach otwartych i nie widziałam tych kamer. W którym miejscu one są zamontowane?
W łazienkach, żeby uczniowie nie palili papierosów.
Yhy.
Ale i tak palą. W szatni i zupełnie nie wiem, po co, ponieważ tam zawsze jest bardzo sympatyczna pani szatniarka
inaczej, żadnych rozrób nigdy nie było w tej szkole większych, potężniejszych. Przynajmniej ja nic o tym nie wiem, a w sumie jeżeli uczniowie o tym nie wiedzą, to nie było nic wielkiego. I i to nie był jakiś konkretny powód, żeby zamontować &lt;vocal desc="laugh"&gt; te kamery.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ale ja była kilkakrotnie przecież w szkole no... na rozmowach z profesorami czy też na &lt;gap&gt; konkretnych spotkaniach otwartych i nie widziałam tych kamer. W którym miejscu one są zamontowane?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;vocal desc="yyy"&gt; W łazienkach, żeby uczniowie nie palili papierosów.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Yhy.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ale i tak palą. &lt;vocal desc="yyy"&gt; W szatni &lt;vocal desc="yyy"&gt; i zupełnie nie wiem, po co, ponieważ tam zawsze jest bardzo sympatyczna pani szatniarka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego