przeciwieństwa: brzydota, zło i fałsz, istnieją w separacji tylko w rozprawach filozofów i estetyków. W moim przekonaniu, w życiu i sztuce są ściśle ze sobą zespolone - zarówno na etapie powstawania dzieła, jak i wtedy, gdy jest ono skończone i oddane we władanie publiczności.<br>W moim odczuciu piękno to jest również szlachetność, dobroć, uczciwość, wierność - cały zespół zjawisk idealnych. Piękno (ale nie ładność) to właśnie olśnienie, zachwyt, miłość od pierwszego wejrzenia: coś magicznego, coś z pogranicza cudu. Piękno w malarstwie to doskonałość formy obrazu idealnie adekwatnej do przedstawianych treści. Dobro i zło przybierają swe empiryczne kształty w związku z atmosferą wytwarzaną wokół