politruk, np. przed strzelaniem ćwiczebnym wygłaszał długą przemowę, w której zawarte były różne odkrywcze myśli - "celuj w nieprzyjaciela" czy "w kabinie nawigacyjnej należy utrzymywać porządek".</><br><br><who1>- Na czym polegała wasza praca w Sztabie? Musieliście produkować jakieś opracowania, prowadzić gry strategiczne, planować?</><br><br><who2>- W Sztabie Marynarki Wojennej zostało nas tylko czterech Polaków - szef sztabu Wojcieszek, zastępca szefa sztabu Rychel, Dehnel, mój towarzysz broni z "Mazura" i ja. Ot i wszyscy, którzy się ostali.<br>Podam panu taki przykład, który zobrazuje nieźle panujące tam stosunki. W Wydziale Marynarki Wojennej pracuję tylko ja i szef kancelarii - bosman. Jednocześnie, jak wcześniej już mówiłem, zostaję delegowany do VIII Oddziału