Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przegląd Wojsk Lądowych
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
których dowódca wybiera jeden i uznaje za swój zamiar (a właściwie decyzję). Zadania są stawiane podwładnym również inaczej, niż ma to miejsce u nas. Wszyscy otrzymują pełny rozkaz bojowy (operacyjny) oraz plan operacji przełożonego. Dzięki temu znają zamiar przełożonego i zadania wszystkich elementów jego ugrupowania. U nas, w ramach tzw. tajności dowodzenia, podwładny często nie zna zamiaru przełożonego i zadań sąsiadów. Do czego może to prowadzić przekonaliśmy się w tragiczny sposób w 1939 r. Zamiaru ani decyzji nie trzeba meldować przełożonemu, chyba że w sposób oczywisty odbiegają one od intencji stawiającego zadanie. Podobnie przedstawia się problem kontroli. Nie jest to ciągła
których dowódca wybiera jeden i uznaje za swój zamiar (a właściwie decyzję). Zadania są stawiane podwładnym również inaczej, niż ma to miejsce u nas. Wszyscy otrzymują pełny rozkaz bojowy (operacyjny) oraz plan operacji przełożonego. Dzięki temu znają zamiar przełożonego i zadania wszystkich elementów jego ugrupowania. U nas, w ramach tzw. tajności dowodzenia, podwładny często nie zna zamiaru przełożonego i zadań sąsiadów. Do czego może to prowadzić przekonaliśmy się w tragiczny sposób w 1939 r. Zamiaru ani decyzji nie trzeba meldować przełożonemu, chyba że w sposób oczywisty odbiegają one od intencji stawiającego zadanie. Podobnie przedstawia się problem kontroli. Nie jest to ciągła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego