Typ tekstu: Książka
Autor: Anonimus Andrzej
Tytuł: Nie nadaje się, przecież to jeszcze szczeniak 1
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
Tym bardziej, że nie były to puste groźby. Po okresie względnego spokoju, mniej więcej od 20 maja, gdy tylko na froncie zachodnim zarysował się wyraźny sukces wojsk niemieckich - w Polsce, czy raczej w Generalnej Gubernii, bo tak nazywała się część ziem polskich, nie włączona do Niemiec, rozpoczęła się masowa akcja tępienia Polaków. Wymierzona była specjalnie w polską inteligencję i wszystkich, którzy w rozumieniu władz niemieckich mogliby potencjalnie stać się autorytetem albo naturalnymi przywódcami przeciętnych ludzi. Mordowano szeroki wachlarz, od księży i nauczycieli, do byłych oficerów, nawet w stanie spoczynku, ludzi z wyższym wykształceniem, o ile podali te dane przy poprzednich rejestracjach
Tym bardziej, że nie były to puste groźby. Po okresie względnego spokoju, mniej więcej od 20 maja, gdy tylko na froncie zachodnim zarysował się wyraźny sukces wojsk niemieckich - w Polsce, czy raczej w Generalnej Gubernii, bo tak nazywała się część ziem polskich, nie włączona do Niemiec, rozpoczęła się masowa akcja tępienia Polaków. Wymierzona była specjalnie w polską inteligencję i wszystkich, którzy w rozumieniu władz niemieckich mogliby potencjalnie stać się autorytetem albo naturalnymi przywódcami przeciętnych ludzi. Mordowano szeroki wachlarz, od księży i nauczycieli, do byłych oficerów, nawet w stanie spoczynku, ludzi z wyższym wykształceniem, o ile podali te dane przy poprzednich rejestracjach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego