i Umiarkowanego. Wiemy, czego chce: możemy nim rządzić z czystym sumieniem. Według wieści dochodzących stamtąd lud ten wykrwawia się jeszcze w imię plastyczności. A my, my jakże daleko zaszliśmy: demokracja już jest u nas przeżytkiem, idziemy dalej do celu, jaki nam wyznaczyło przeznaczenie. Wszyscy już myślimy tak samo, wierzymy w to samo i dążymy do tego samego. Wszyscy jesteśmy szczęśliwi, tak, szczęśliwi! I jaki pana jest stosunek do tego, panie profesorze? Pana, który odkrył nam istotę, tak, istotę fruwających spodeczków, czyli półmisków, i przez to wyrafinował, tak, wyrafinował, wysubtelnił i uprościł nasze życie, zbliżył pan nas do mas, do stanu, w jakim