Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Super Express
Nr: 25/2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
trzeba, wzajemnie się bronią. To właśnie lekarze ze stacji namówili nas, żebyśmy wstąpili na drogę sądową. A na sali rozpraw oczywiście zeznali coś innego. Podczas przedostatniej rozprawy profesor Andrzej Steciwko powiedział, że w 1993 roku Stefan K. zadzwonił do niego do domu z Niemiec i pytał, czy może poddać się transfuzji. Profesor zasugerował, że być może tam doszło do zakażenia.

Zmarł na zawał, ale...

- To bzdura! - denerwowała się żona zmarłego. - Jak mój mąż mógł jechać do Niemiec, skoro był ciężko chory? Poza tym, po co miał wyjeżdżać na transfuzje? W Niemczech trzeba płacić za krew, a tu ją miał za darmo
trzeba, wzajemnie się bronią. To właśnie lekarze ze stacji namówili nas, żebyśmy wstąpili na drogę sądową. A na sali rozpraw oczywiście zeznali coś innego. Podczas przedostatniej rozprawy profesor Andrzej Steciwko powiedział, że w 1993 roku Stefan K. zadzwonił do niego do domu z Niemiec i pytał, czy może poddać się transfuzji. Profesor zasugerował, że być może tam doszło do zakażenia.<br><br>&lt;tit&gt;Zmarł na zawał, ale...&lt;/&gt;<br><br>- To bzdura! - denerwowała się żona zmarłego. - Jak mój mąż mógł jechać do Niemiec, skoro był ciężko chory? Poza tym, po co miał wyjeżdżać na transfuzje? W Niemczech trzeba płacić za krew, a tu ją miał za darmo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego