Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Francuz - może niedługo namieszać w rajdowym świecie".

Dzień jak co dzień
Każdy robi to, co do niego należy. Mechanicy szykują swoje dwie ciężarówki serwisowe, szpiedzy błąkają się po nie zamkniętych jeszcze os-ach, ludzie od aprowizacji załatwiają zaopatrzenie, logistycy transport, obsługa prasowa pisze komunikaty i rozsyła zdjęcia. Kierowca, jeśli nie trenuje (nawet o szóstej rano lub dziewiątej wieczorem) i nie rozmawia przez telefon komórkowy z rodziną - odpoczywa. A najwięcej roboty ma pilot. "Jestem człowiekiem od czarnej roboty - śmieje się Jarek Baran. - A najwięcej zdrowia kosztuje mnie odgadywanie i prostowanie tego, co przygotowali nam organizatorzy". Nic dziwnego, kolejne punkty regulaminu rajdowych mistrzostw
Francuz - może niedługo namieszać w rajdowym świecie".<br><br>Dzień jak co dzień<br>Każdy robi to, co do niego należy. Mechanicy szykują swoje dwie ciężarówki serwisowe, szpiedzy błąkają się po nie zamkniętych jeszcze os-ach, ludzie od aprowizacji załatwiają zaopatrzenie, logistycy transport, obsługa prasowa pisze komunikaty i rozsyła zdjęcia. Kierowca, jeśli nie trenuje (nawet o szóstej rano lub dziewiątej wieczorem) i nie rozmawia przez telefon komórkowy z rodziną - odpoczywa. A najwięcej roboty ma pilot. "Jestem człowiekiem od czarnej roboty - śmieje się Jarek Baran. - A najwięcej zdrowia kosztuje mnie odgadywanie i prostowanie tego, co przygotowali nam organizatorzy". Nic dziwnego, kolejne punkty regulaminu rajdowych mistrzostw
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego