Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
widzi - pomyślał inspektor. - Poczekaj! Zobaczymy, kto kogo przetrzyma. Nie chciałbym być na twoim miejscu!"
Ruchem milionera uniósł do góry rękę i zawołał w stronę zbliżającej się kelnerki:
- Pani szefowo, jedne małe lody za dwa złote!
Kelnerka krytycznym spojrzeniem ogarnęła nowego klienta. - Za dwa złote to możesz dostać przy bufecie. - Paragon trzepnął dłonią w stół.
- Pani szefowa wybaczy, ja mam życzenie skonsumować przy stoliku.
- To dużą porcję, za pięć...
- Może być - wykonał taki gest, jakby w ogóle nie zwracał uwagi na takie drobiazgi, jak cena.
To rzekłszy, spojrzał w kierunku Marsjanina, który pochylony nad gazetą, z fi1iżanką w jednej, a rogalikiem w
widzi - pomyślał inspektor. - Poczekaj! Zobaczymy, kto kogo przetrzyma. Nie chciałbym być na twoim miejscu!"<br>Ruchem milionera uniósł do góry rękę i zawołał w stronę zbliżającej się kelnerki:<br> - Pani szefowo, jedne małe lody za dwa złote!<br>Kelnerka krytycznym spojrzeniem ogarnęła nowego klienta. - Za dwa złote to możesz dostać przy bufecie. - Paragon trzepnął dłonią w stół.<br> - Pani szefowa wybaczy, ja mam życzenie skonsumować przy stoliku.<br> - To dużą porcję, za pięć...<br> - Może być - wykonał taki gest, jakby w ogóle nie zwracał uwagi na takie drobiazgi, jak cena.<br>To rzekłszy, spojrzał w kierunku Marsjanina, który pochylony nad gazetą, z fi1iżanką w jednej, a rogalikiem w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego