Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
skalnymi zębami, powietrzna, jest zaliczana do ciekawszych graniówek. Zejście ze szczytu nie nastręcza trudności, po stromych skalnych stopniach obniżamy się na siodło Białczańskiej Przełęczy Wyżniej, skąd taternicką percią schodzimy nad Czarny Staw. Żabi Mnich jest górą dla taterników i turyści niezmiernie rzadko się tu zapuszczają, choć pierwszą ofiarą był właśnie turysta.
Stanisław Jawgiel, inżynier z Kowna, wyszedł na początku lipca 1935 r. ze schroniska w Roztoce i słuch o nim zaginął. 9 sierpnia - po miesiącu - na rozkładające się zwłoki natknął się jeden z przewodników; znajdowały się na początku południowo-zachodniej grzędy, opadającej ku Czarnemu Stawowi. O tej grzędzie, która spiętrza się
skalnymi zębami, powietrzna, jest zaliczana do ciekawszych graniówek. Zejście ze szczytu nie nastręcza trudności, po stromych skalnych stopniach obniżamy się na siodło Białczańskiej Przełęczy Wyżniej, skąd taternicką percią schodzimy nad Czarny Staw. Żabi Mnich jest górą dla taterników i turyści niezmiernie rzadko się tu zapuszczają, choć pierwszą ofiarą był właśnie turysta.<br>Stanisław Jawgiel, inżynier z Kowna, wyszedł na początku lipca 1935 r. ze schroniska w Roztoce i słuch o nim zaginął. 9 sierpnia - po miesiącu - na rozkładające się zwłoki natknął się jeden z przewodników; znajdowały się na początku południowo-zachodniej grzędy, opadającej ku Czarnemu Stawowi. O tej grzędzie, która spiętrza się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego