Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1923
tobą mówić. Czytałeś dziennik mimo mego zakazu. Przebaczam ci. To wszystko jest nieprawda. Nie to, co tam jest napisane czarno na białym, jak to mówią. Teraz dopiero widzę, jak się kłamie, pisząc dziennik. Ja ciebie nie rozumiem i powiem ci prawdę: ja cię nie uznaję jako artysty. Nie ciebie właściwie, tylko w ogóle nie uznaję artystów. Może ich nie rozumiem, jak trzeba, ale przyznaję się do tego otwarcie. Ja cię zawsze kochałam. Życie moje zaczęło się od tego. Ja nie chciałam być twoją. Miałam raka w wątrobie. Prosta dziedziczność po Dzięciewickich. Bardzo dobra szlachta. Ja nie



chciałam cię do siebie przywiązywać
tobą mówić. Czytałeś dziennik mimo mego zakazu. Przebaczam ci. To wszystko jest nieprawda. Nie to, co tam jest napisane czarno na białym, jak to mówią. Teraz dopiero widzę, jak się kłamie, pisząc dziennik. Ja ciebie nie rozumiem i powiem ci prawdę: ja cię nie uznaję jako artysty. Nie ciebie właściwie, tylko w ogóle nie uznaję artystów. Może ich nie rozumiem, jak trzeba, ale przyznaję się do tego otwarcie. Ja cię zawsze kochałam. Życie moje zaczęło się od tego. Ja nie chciałam być twoją. Miałam raka w wątrobie. Prosta dziedziczność po Dzięciewickich. Bardzo dobra szlachta. Ja nie<br><br>&lt;page nr=157&gt;<br><br>chciałam cię do siebie przywiązywać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego