Wielkiej Awangardy w jej głównym nurcie, lecz ich krzyk<br>protestu był spotęgowany i nasycony rozpaczą - był to skowyt protestu<br>wydobywającego się z trzewi duchowych, była to głęboka frustracja,<br>poczucie niemożności, rozpacz metafizyczna.<br> Naczelną kategorią artystów nurtu pierwszej awangardy była<br>oryginalność, nowość. Oni, jeśli byli oryginalni artystycznie, stawało<br>się to niejako ubocznie, pozaprogramowo. Nakaz autentyczności powodował<br>postawę rozluźnienia wewnętrznego i czynienia wyłącznie tego, na co się<br>ma rzeczywiście ochotę i do czego jest się wewnętrznie bezwarunkowo<br>przekonanym.<br> Drugi nurt nie postulował żadnego rodzaju naukowej, np.<br>semiologicznej, obiektywności, lecz usiłował dotrzeć do osobistego,<br>intymnego, jednostkowego id, gdzie spodziewano się znaleźć prawdę,<br>własną prawdę