zaskoczyła Abrama, gdy przebywał na obszarach Negebu. Pastwiska przeobraziły się w spopielałe stepy, ludziom i zwierzętom groziła śmierć głodowa. Doprowadzony do ostateczności Abram stanął na granicy Egiptu i poprosił faraonowych urzędników o gościnę. <br><br><tit>Jak Saraj stała się żoną faraona</><br>Egipcjanie przywykli do tego rodzaju wizyt. Bywało nierzadko, iż ludy pasterskie, uchodząc przed klęską posuchy, szukały u nich schronienia. Osiedlano je zwykle na rozległych, mało wyzyskanych pastwiskach przy ujściu Nilu. Graniczny mur, zwany "Murem książęcym'', baszty i czujne straże miały za zadanie odpierać napaści rozbójników pustynnych, lecz spokojnym pasterzom, po indagacji na posterunku granicznym, na ogół nie broniono wstępu. Urzędnicy egipscy oczywiście