Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
Goldowi, i prawie natychmiast po wybiciu godziny siódmej wszystko się wypogodziło. Można było pomyśleć, że niebywały wicher, który zleciał z gór na miasto, dmuchał i szalał tylko po to, aby dopomóc krawcowi w jego chęci ostatecznego rozwikłania własnego życia .

Krawiec Gold bowiem sądził zupełnie słusznie, że ta jego nad wyraz uciążliwa podróż będzie ostatnim etapem w jego życiu do jakiejś lepszej przyszłości. Miał tylko jedną myśl: dotrzeć jak najszybciej do Widmara, powiedzieć mu, co widział, otrzymać pieniądze i wreszcie skończyć z tą ciemną i przykrą sprawą, w której trybach szamotał się już od tygodnia. Teraz gdyby nawet chciał, nie mógł się
Goldowi, i prawie natychmiast po wybiciu godziny siódmej wszystko się wypogodziło. Można było pomyśleć, że niebywały wicher, który zleciał z gór na miasto, dmuchał i szalał tylko po to, aby dopomóc krawcowi w jego chęci ostatecznego rozwikłania własnego życia .<br>&lt;page nr=235&gt;<br> Krawiec Gold bowiem sądził zupełnie słusznie, że ta jego nad wyraz uciążliwa podróż będzie ostatnim etapem w jego życiu do jakiejś lepszej przyszłości. Miał tylko jedną myśl: dotrzeć jak najszybciej do Widmara, powiedzieć mu, co widział, otrzymać pieniądze i wreszcie skończyć z tą ciemną i przykrą sprawą, w której trybach szamotał się już od tygodnia. Teraz gdyby nawet chciał, nie mógł się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego