Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.09
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
dzwonnicy kościoła św. Anny. Wczoraj rzeczoznawca ministra kultury dokonał oględzin uszkodzenia.
Gzyms wieży przy kościele św. Anny oberwał się z soboty na niedzielę w nocy. Na szczęście, bo w ciągu dnia pełno tu turystów i sprzedawców. To na nich mogło się zawalić kilkadziesiąt kilogramów tynku. - Dziękuję Bogu, że nikt nie ucierpiał - mówi zmartwiony ksiądz Bogdan Bartołd, rektor kościoła.
Uszkodzenie martwi, zwłaszcza, że dopiero trzy lata minęły od remontu dzwonnicy. Na razie wiadomo, że w szybie windy znajdującej się w wieży jest przeciek, a gzymsy są zawilgocone. Jak tylko pogoda się ustabilizuje, specjaliści będą szukali miejsca, przez które do środka dostaje się
dzwonnicy kościoła św. Anny. Wczoraj rzeczoznawca ministra kultury dokonał oględzin uszkodzenia.<br>Gzyms wieży przy kościele św. Anny oberwał się z soboty na niedzielę w nocy. Na szczęście, bo w ciągu dnia pełno tu turystów i sprzedawców. To na nich mogło się zawalić kilkadziesiąt kilogramów tynku. &lt;q&gt;- Dziękuję Bogu, że nikt nie ucierpiał&lt;/&gt; - mówi zmartwiony ksiądz Bogdan Bartołd, rektor kościoła.<br>Uszkodzenie martwi, zwłaszcza, że dopiero trzy lata minęły od remontu dzwonnicy. Na razie wiadomo, że w szybie windy znajdującej się w wieży jest przeciek, a gzymsy są zawilgocone. Jak tylko pogoda się ustabilizuje, specjaliści będą szukali miejsca, przez które do środka dostaje się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego