wówczas wierzono - dowód szczególnej opieki Opatrzności.<br><br>Poglądy popularne wśród szlachty tak przedstawiał w połowie stulecia Łukasz Opaliński: "Prawdą jest, że nienawidzimy niewoli [...], kochamy zaś wolność i, co jest z tym jednoznaczne, cenimy ową wolność [...]. Żyjemy bezpieczni, nie znając gwałtów ani obawy. Nie łupi nas żołnierz, nie gnębi poborca, władca nie uciska ani nie zmusza do ciężarów [...]. Donosiciele [...], surowe kary, więzienia [...], wygnanie, a w końcu wyrok śmierci bez wysłuchania obrony - wszystko to nie jest nam znane [...]. Nie zmuszani bierzemy na się obowiązki [publiczne], nie składamy ich bez przyczyny, choćby na rozkaz. Bezpiecznie możemy pędzić życie prywatne, sprawowanie urzędów nie naraża na żadną