uważa się słowiańskie języki łużyckie używane w Saksonii i Brandenburgii. Za zagrożony uważa się niekiedy kaszubski, choć zdaniem językoznawców akurat on przeżywa ostatnio renesans, głównie dzięki wysiłkom osób, które świadomie używają kaszubskiego, by ocalić go od zagłady. <br>Wymarły język nie ma praktycznie szans na zmartwychwstanie. Do tej pory jedynie Izraelowi udało się wskrzesić hebrajski. W Walii udało się zwiększyć liczbę osób posługujących się walijskim. Zagłada grozi natomiast bretońskiemu (język północno-wschodniej Francji) i irlandzkiemu (liczba jego użytkowników nie przekracza 1 procenta mieszkańców). K &lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;Agnieszka Siarkiewicz&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;ROSJA&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Ta ostatnia niedziela&lt;/&gt;<br><br>Ośmioro mieszkańców Moskwy popełniło w minioną niedzielę samobójstwo. O największej dotychczas liczbie