Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.16
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.16
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
możliwościach otrzymania odszkodowań.
Za zniszczenie Teatru Wielkiego stolica mogłaby się domagać prawie 84 milionów dolarów.
Zniszczenia Pałacu Mostowskich, w którym mieści się obecna siedziba policji, oszacowano na 18,2 mln dol., a Pałacu Branickich (w którym obecnie urzęduje prezydent Warszawy) - na 7,4 mln dol.
- To są liczby zaniżone, ale udokumentowane. Realne straty sięgałyby co najmniej 50 miliardów dolarów - mówi prezydent Lech Kaczyński.
Po raz pierwszy po wojnie władze miasta wyliczyły, ile warte były zburzone budynki, zbombardowane zakłady przemysłowe, urzędy, muzea, kościoły, ulice, sieci energetyczne, wodociągi, tramwaje czy parki.
Przez pięć miesięcy prawie dwudziestoosobowy zespół w stołecznym ratuszu szacował zniszczenia niemal
Za zniszczenie Teatru Wielkiego stolica mogłaby się domagać prawie 84 milionów dolarów.
Zniszczenia Pałacu Mostowskich, w którym mieści się obecna siedziba policji, oszacowano na 18,2 mln dol., a Pałacu Branickich (w którym obecnie urzęduje prezydent Warszawy) - na 7,4 mln dol.
- To są liczby zaniżone, ale udokumentowane. Realne straty sięgałyby co najmniej 50 miliardów dolarów - mówi prezydent Lech Kaczyński.
Po raz pierwszy po wojnie władze miasta wyliczyły, ile warte były zburzone budynki, zbombardowane zakłady przemysłowe, urzędy, muzea, kościoły, ulice, sieci energetyczne, wodociągi, tramwaje czy parki.
Przez pięć miesięcy prawie dwudziestoosobowy zespół w stołecznym ratuszu szacował zniszczenia niemal
możliwościach otrzymania odszkodowań.<br>Za zniszczenie <name type="org">Teatru Wielkiego</> stolica mogłaby się domagać prawie 84 milionów dolarów.<br>Zniszczenia <name type="place">Pałacu Mostowskich</>, w którym mieści się obecna siedziba policji, oszacowano na 18,2 mln dol., a <name type="place">Pałacu Branickich</> (w którym obecnie urzęduje prezydent <name type="place">Warszawy</>) - na 7,4 mln dol.<br>- To są liczby zaniżone, ale udokumentowane. Realne straty sięgałyby co najmniej 50 miliardów dolarów - mówi prezydent <name type="person">Lech Kaczyński</>.<br>Po raz pierwszy po wojnie władze miasta wyliczyły, ile warte były zburzone budynki, zbombardowane zakłady przemysłowe, urzędy, muzea, kościoły, ulice, sieci energetyczne, wodociągi, tramwaje czy parki.<br>Przez pięć miesięcy prawie dwudziestoosobowy zespół w stołecznym ratuszu szacował zniszczenia niemal
