Ilu właścicielom firm musiałbym udowodnić uchylanie się od płacenia podatków, żeby zapracować na taką premię...<br>Jest jeszcze coś, co zwróciło moją uwagę. W katalogu cena każdej wycieczki jest podana w dwóch częściach. Jedna jest płacona w kraju, w złotówkach. Drugą zabieramy ze sobą, w dolarach. Za Japonię równowartość 1500 dolarów uiszczamy w złotówkach, a 1100 dolarów zabieramy ze sobą. Wszystko jasne. Lewa kasa. Do Meksyku uczestnik ma zabrać ze sobą 720 dolarów, na objazd od Kostaryki przez Nikaraguę, Honduras, Gwatemalę, Belizę i Meksyk - 1250 dolarów, do Papui i Nowej Gwinei - 1200 dolarów. To już nie są żadne wycieczki fakultatywne, z których